Boks, BJJ, Zapasy, K1, Judo, która z dyscyplin sprawdza się najlepiej w MMA?

Boks, BJJ, Zapasy, K1, Judo, która z dyscyplin sprawdza się najlepiej w MMA?

Na to pytanie nie ma jednomyślnej odpowiedzi. W obecnych czasach, gdzie MMA nabrało mocnego rozpędu trzeba być zawodnikiem wszechstronnym, uniwersalnym, gotowym na wszystko.

Jak wskazuje sama nazwa MMA- Mixed Martial Arts – Mieszane Sztuki Walki, jest to konfrontacja różnych stylów walki.

Wszystkie dyscypliny sportów walki możemy  podzielić sobie na trzy główne płaszczyzny które występują w MMA:

1. Płaszczyzna stójkowa – walka odbywa się na stojąco, największą przewagę będą mieli tutaj zawodnicy Boksu/K1/Muay Thai, którzy swój styl walki opierają na uderzeniach.
2. Płaszczyzna zapaśnicza- ta płaszczyzna służy nam do dwóch celów, utrzymania walki w „stójce” lub przeniesienie jej do parteru. Najlepsi w tej płaszczyźnie będą oczywiście zapaśnicy i judocy, którzy przebranżowili się na MMA.
3. Płaszczyzna parterowa – walka odbywa się w parterze. Króluje tutaj BJJ(Brazylijskie Jiu Jitsu ). W tym sporcie można poddać przeciwnika poprzez duszenia oraz dźwignie na stawy + G&P (Ground& Pound), a także kontrolę przeciwnika (gdy ten jest na dole) + uderzenia z góry.

Co zatem trenować by być dobrym zawodnikiem MMA? Odpowiedź jest jedna, WSZYSTKO!

Przykład:

Jeśli mamy dobrego boksera vs zawodnika BJJ wiadomo, iż bokser będzie utrzymywał walkę w „stójce” a zawodnik wywodzący się z BJJ będzie chciał przenieść ją do parteru. W tym przypadku obaj zawodnicy potrzebują ZAPASÓW. Bokser, aby utrzymać walkę u góry (bronić obaleń), zawodnik grapplingu (inaczej BJJ) by przenieść ją do parteru, czyli będzie obalał.

Pamiętajmy jednak o tym, że walkę zaczyna się na stojąco, dlatego zawodnik Jiu Jitsu będzie potrzebował szlifu bokserskiego by najpierw utorować sobie drogę do obalenia przeciwnika.

Bokser, jeśli nawet nie lubi gry parterowej musi wiedzieć jak bronić się przed duszeniem oraz dźwigniami. Nie ma osoby, której nie da się obalić. Nawet najlepsi zawodnicy, z najlepszą obroną przed obaleniami, muszą się liczyć z tym, że mogą wylądować na „plecach”. Wtedy będzie potrzebne im doświadczenie parterowe, by nie przegrać walki przez np. duszenie i wrócić do swojej płaszczyzny, którą jest stójka.

Podsumowując , młodzi adepci MMA trenujcie każdą płaszczyznę, nawet jeśli jakiejś nie lubicie. Musicie być wszechstronni, nie zamykajcie się na jedną dyscyplinę!

Trenujcie ciężko, jedzcie dobrze, śpijcie długo;)

Damian „Kazuba” Tarabasz

Profesjonalny zawodnik MMA

Trener MMA/Boksu

BULK POWDERS® Ambasador